Przekaż 1% podatku na rzecz naszej gromady!

NR KRS: 0000291419
CEL SZCZEGÓŁOWY: HUFIEC JAKTORÓW-13 GZ "LEŚNE DZIECI"

Następna zbiórka

Następna zbiórka:
W sobotę 16.11.2019 o 9:30, zapraszamy!

środa, 27 marca 2013

ZBIÓRKI O AZJI

13 Gromada Zuchowa „Leśne dzieci z Jaktorowa
Azja – podsumowanie wykonania zadań.
Zadanie 1: Zapoznanie z kulturą i tradycjami Azji.
Malowanie twarzy :)
Malowanie twarzy cd. :)
Naszą przygodę z Azją rozpoczęliśmy od podróży do Królestwa Grzmiącego Smoka, czyli niewielkiego państwa graniczącego z Indiami - Buthanu. Początkowo zupełnie nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy, ponieważ przy delikatnych dźwiękach fortepianu i śpiewu ptaków wyruszyliśmy do naszej wyobraźni, gdzie był smok. Wielki i potężny ział ogniem i budził grozę. Tak oto przenieśliśmy się do tego niezwykłego kraju. Czekało tam na nas kilka zadań, między innymi niezwykle trudny rebus, pomalowanie flagi Buthanu czy nawet odszukiwanie smoków, które (co najdziwniejsze!) pojawiają się tam na każdym kroku. Oczywiście musieliśmy się sprawdzić jak radzimy sobie w narodowym sporcie Królestwa Grzmiącego Smoka – łucznictwie. Wszyscy daliśmy sobie radę, ale przecież nie mogło być inaczej.

Lampiony odstraszające potwora.
Kolejnym przystankiem w naszej podróży były Chiny. Przygotowaliśmy się z mieszkańcami do obchodów Święta Wiosny, czyli Nowego Roku. Po wysłuchaniu strasznej legendy o potworze, który ukrywa się w górach, postanowiliśmy pokonać Niana – potwora. Stwór boi się koloru czerwonego, światła i hałasu, toteż to przygotowaliśmy, malując sobie twarze wojennymi barwami. Powiesiliśmy czerwone lampiony w naszej harcówce, a kilka z nich przekazaliśmy potrzebującym ich bardziej skośnookim przyjaciołom. Za doskonale wykonaną pracę nauczyliśmy się cząstki chińskiej kaligrafii. Teraz każdy zuch potrafi już napisać słowo Fu – szczęście. Oby nas nie opuściło!
Porównanie tradycji Libanu, Indii i Polski.
Ostatnie z odwiedzonych przez nas państw były Liban oraz Indie. Zbliżające się Święta Wielkiej Nocy zrodziły pytanie: A jak obchodzą te święta sąsiedzi z azjatyckiego kontynentu? Otóż, dzięki druhnie Dominice, dowiedzieliśmy się, że jest kilka różnic między trzema państwami: Libanem, Indiami i Polską, ale też niektóre tradycje powielają się. Wszyscy kolorujemy nasze pisanki, choć innymi technikami, uczestniczymy w drodze krzyżowej. Co nas zadziwiło to to, że Libańczycy spędzają Wielkanoc ze wszystkimi znajomymi – im więcej ich, tym lepiej.  Pieką też migdałowe ciasteczka, a dzieci stukają się jajkami. Które jajko nie pęknie, jego właściciel będzie miał szczęście w nadchodzącym roku. W Indiach, tak jak w Polsce, piecze się mazurka, lecz tam jest istne polowanie na niesolone masło. Nie można robić mazurka bez niesolonego masła, a dochodzi do tego, że w sklepach nie ma go wcale.

Króliczki :)
Na koniec naszego spotkania z krajami azjatyckimi powróciliśmy do Polski, żeby złożyć sobie życzenia świąteczne i z wypiekami na twarzy będziemy oczekiwać kolejnych zadań, dzięki którym dowiemy się wielu nowych informacji.

Zadanie 2: Zapoznanie z kuchnią Azji.
Dh Dominika i dh Szymon
Przygotowywanie sałatki na DMB.
Nasze pierwsze spotkanie z kuchnią azjatycką miało miejsce po uroczystości Dnia Myśli Braterskiej. Wtedy to postanowiliśmy napełnić nasze puste brzuchy czymś smacznym. Przygotowaliśmy straszliwie trudną sałatkę z kurczaka i makaronu chińskiego, a kolejne etapy jej robienia stawiały przed nami niemałe wyzwania. Rwanie sałaty, mieszanie sosu, no i wymieszanie całej sałatki – toż to niemal nie do zrobienia, ale podołały tym zadaniom zuchy z naszej gromady oraz 8GZ z Międzyborowa. Dzięki robieniu sałatki dowiedzieliśmy się, że Chińczycy lubią doprawiać swoje sałatki sosem sojowym i sezamem. Nie taki diabeł straszny jak go malują, ostatecznie wszyscy przekonali się do naszego specjału. Nie obyło się bez dokładek :)

Jedzenie pałeczkami.
Będąc w Chinach nie mogliśmy ominąć nauki jedzenia pałeczkami. Palec wskazujący tutaj, a środkowy tu… Ale to skomplikowane! Najlepiej podejrzeć jak robi to sąsiadka. Próbowaliśmy i próbowaliśmy, ale ostatecznie dokończyliśmy przygotowaną sałatkę łyżeczkami. Tu również nie obyło się bez dokładek, bo przecież sałatka druhny Sylwii nie ma sobie równych :)

Opracowały:
Sylwia Golińska
Dominika Busse

Więcej zdjęć (jakoś nie mogę wrzucić do zdjęć): Zbiórki o Azji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

Ankieta

Drodzy Rodzice i wspaniałe Zuchy! Mamy do Was ogromną prośbę o wypełnienie załączonej ankiety, dotyczącej pracy naszej gromady. Jest to dla...